Szanowni Wodniacy,
W imieniu Centrum Turystyki Wodnej Polskiego Towarzystwa Turystyczno–Krajoznawczego pragniemy poinformować, że trwa kolejna, już XVI edycja konkursu o Nagrodę Przyjaznego Brzegu, organizowanego przez Polskie Towarzystwo Turystyczno – Krajoznawcze, we współdziałaniu z Polskim Związkiem Żeglarskim i innymi partnerami, pod Honorowym Patronatem Ministra Sportu i Turystyki.
O nagrodę mogą ubiegać się działające chociażby przez jeden sezon inwestycje, szczególnie mariny i przystanie jachtowe, stanice kajakowe, ponadto przedsięwzięcia związane z zagospodarowaniem i znakowaniem szlaków wodnych, a także inicjatywy koncentrujące się na promocji polskich szlaków wodnych, w tym różnego typu wydawnictwa.
Zgłaszane mogą być zarówno osoby fizyczne, jak i prawne (kluby, organizacje, firmy, instytucje państwowe i samorządowe itd.). Wieloletnia tradycja Konkursu dowodzi, iż w Polsce jest wiele nadbrzeży, miejsc i inicjatyw, które dzięki zaangażowaniu pasjonatów, inwestorów jak i dzięki wizjonerskim gospodarzom polskich gmin, wsi i miast, przeżywa swój renesans, stanowiąc obowiązkowe pozycje na mapach turystycznych, polskich szlaków wodnych.
Mamy nadzieję, że XVI edycja, prestiżowego już konkursu wyróżni się napływem wielu zasłużonych rekomendacji z, pośród których Jury będzie mogło wybrać te najlepsze, modelowe kandydatury, jako laureatów obecnej edycji. Zainteresowanych szczególnym wyróżnieniem takich miejsc, zapraszamy do zapoznania się z Regulaminem Konkursu (do pobrania) oraz nadsyłanie swoich zgłoszeń w formie elektronicznej jak i drukowanej na wskazane w Regulaminie adresy.
Do końca roku jest jeszcze kilka miesięcy, to sporo czasu, aby podczas swych wakacyjnych wojaży poznać nowych gestorów przystani, spotkać ludzi, którzy wiele robią dla polskiej turystyki wodnej, odnaleźć samorządy lokalne, które postanowiły budować na swym terenie obiekty pomocne wodniakom.
Ogłoszenie wyników i wręczenie nagród odbędzie się podczas Targów Sportów Wodnych i Rekreacji „Wiatr i Woda” na Gali w marcu 2020 r.
Zachęcamy do składania zgłoszeń do 31 grudnia 2019 r.
Z wodniackim pozdrowieniem
Dyrektor Centrum Turystyki Wodnej PTTK
Wojciech Skóra
Powstanie pisma „Praca na Morzu” było odpowiedzią na pojawiające się oczekiwania środowiska marynarzy floty handlowej, którzy dostrzegali potrzebę samokształcenia, wymiany doświadczeń oraz dzielenia się wiedzą z młodymi rocznikami opuszczającymi mury szkoły morskiej. Marynarka Wojenna miała swój periodyk, „Przegląd Morski”, wydawany już od 1928 roku, środowisko rybaków dysponowało „Przeglądem Rybackim”, uznano więc, że potrzebne jest podobne pismo adresowane do cywilnych marynarzy. Pierwszy numer wydano w styczniu 1939 roku, a efektem prac redakcji było pismo o bardzo starannej szacie graficznej, wyważone w treści i pozbawione niemal całkowicie pierwiastka polityczno-propagandowego. Ostatnim wydanym numerem był numer sierpniowy, kolejny, z września tegoż roku, został wydrukowany, ale nie został zesłany do dystrybucji. Jeden z ocalałych egzemplarzy znajdował się pod koniec lat 60-tych XX w zbiorach prywatnych.[1]
Fot. 1. Okładka i strona redakcyjna czasopisma „Praca na Morzu”
Był to periodyk fachowy, o wysokim poziomie wiedzy merytorycznej, zróżnicowanej tematyce i bardzo konsekwentnej linii redakcyjnej. Starannie łamany, wzbogacony o liczne zdjęcia i wykresy, bardzo przejrzysty w formie i interesujący w treści. Okładka pozostawała niezmienna przez cały rok, był to rysunek statku handlowego wydrukowany na grubym papierze. Cena prenumeraty została ustalona na poziomie 18 złotych, a więc było to pismo relatywnie drogie. Wydawcą pisma była osoba prywatna, Jan Stępień, który miał dostęp do autorów rekrutujących się spośród pracowników dydaktycznych Państwowej Szkoły Morskiej oraz doskonałe rozeznanie w potrzebach środowiska. Za tematykę działu technicznego odpowiedzialny był Brunon Paszek. Bronisław Czubała był redaktorem działu pokładowego i satyry, która zagościła na stałe na łamach poważnego pisma.
Fot. 2. Okładka ostatniego przed wybuchem wojny czasopisma „Praca na Morzu”
Tematyka pisma koncentrowała się na zagadnieniach fachowych związanych z szeroko rozumianą gospodarką morską. Najwięcej artykułów poświęconych było kwestiom obsługi statków, co jest oczywiste w kontekście genezy pisma.[2] Dużo miejsca poświęcono manewrowaniu statkami różnych typów, co wypełniało misję pisma poradnikowego.[3] Nie mniej powierzchni oddano pod materiały, najogólniej rzecz ujmując, dedykowane transportowi morskiemu.[4] Poczesne miejsce zyskała także tematyka poświęcona służbie na morzu[5]. W piśmie nie brakowało jednak również rozmaitych ciekawostek ze świata techniki.[6] Znalazło się na łamach miejsce dla wypraw statku szkolnego żeglarstwu Państwowej Szkoły Morskiej, „Daru Pomorza”.[7] Czasem odwoływano się także do historii żeglugi w poszukiwaniu dawnych rozwiązań organizacyjnych flot lub też prezentując historię aktów prawnych związanych z morzem.[8] W późniejszym okresie pojawiały się okazjonalnie materiały o zabarwieniu patriotycznym oraz tematyka Ligi Morskiej i Kolonialnej, ale w bardzo ograniczonym zakresie.[9]
Tytuł w sposób zamierzony nie zyskał szerokiego odbiorcy, rozprowadzany był wyłącznie poprzez szkołę morską oraz wybrane firmy żeglugowe. Nie epatował szatą graficzną, redakcja skoncentrowała się na przekazie i na tym polu odniosła niekwestionowany sukces. Bardzo szybko bowiem „Praca na Morzu” stała się punktem odniesienia dla marynarzy, którzy chętnie kupowali czasopismo o wysokim poziomie merytorycznym, pozyskało wielu wybitnych fachowców w swoich wąskich specjalnościach, którzy dzielili się swoją wiedzą na łamach pisma. Z oczywistych względów dominowała tematyka gospodarki morskiej, ale nie brakowało materiałów luźniej związanych z problematyką pisma, co nie oznacza, że mniej ważnych. Tytuł zyskał stabilną pozycję z uwagi na silnego wydawcę, jednak jego funkcjonowanie przerwał wybuch wojny.
Marek Słodownik
[1] Zbigniew Machaliński, „Czasopiśmiennictwo morskie II Rzeczypospolitej”, Gdańsk, 1969, str. 53
[2] S. Poradowski „Jak oszczędnie ładować akumulator żarzeniowy”, „Praca na Morzu” nr 1/1939, str. 26-27, „Jan Stępień, Rola oficera-mechanika okrętowego na tle zadań stoczni i armatora przy projektowaniu oraz budowie nowych maszyn morskich”, „Praca na Morzu” nr 1/1939, str. 22-25, Antoni Garnuszewski, „Zagadnienia stateczności statków handlowych”, „Praca na Morzu”, nr 3/1939, str 142-146, Czesław Abramowski, „Stateczność a ładowanie statku”, „Praca na Morzu” nr 7-8/1939, str. 255-256, Jan Stępień, „Kotły wysokiego ciśnienia”, „Praca na Morzu” nr 7-8/1939, str. 255-256, Witold Urbanowicz, „Opór i kształt nowoczesnego okrętu”, „Praca na Morzu” nr 5/1939, str. 180-183, nr 7-8/1939, str. 262-266, Mieczysław Staniak, „O smarowaniu maszyn parowych na statkach”, „Praca na Morzu” nr 7-8/1939, str. 260, „Radiotelefon’, „Praca na Morzu” nr 7-8/1939, str. 260
[3] Witold Karpowicz, „Zasady manewrowania w porcie”, „Praca na Morzu” nr 3/1939, str. 99-101, Antoni Zieliński, „Manewry statkiem”, „Praca na Morzu” nr 5/1939, str. 176-179
[4] Witold Karpowicz, „Węgiel i jego transport morski:, „Praca na Morzu” nr 7-8/1939, str. 253-255
[5] Aleksander Brodniewicz, „O chorobie morskiej”, „Praca na Morzu” nr 3/1939, str. 216-216, Willis Edwin Hurt, tłum. Jan Strzembosz, „Refrakcje i miraże, „Praca na Morzu” nr 3/1939, str. 137-140, nr 5/1939, str. 174-175, „Z Izby Morskiej”, „Praca na Morzu” nr 5/1939, str. 173-174
[6] Brunon Paszek, „Jak powstał pierwszy silnik Diesel’a”, „Praca na Morzu” nr 1/1939, str. 62-66
[7] Urban Krzyżanowski, „Ostatnie żaglowce”, „Praca na Morzu” nr 1/1939, str. 40-42
[8] B. Gł., „Historyczny szkic powstania przepisów międzynarodowych”, „Praca na Morzu” nr 3/1939, str. 203-215, Stefan Gorazdowski, „Artykuł 27 Międzynarodowych Przepisów o Zapobieganiu Zderzeniom na Morzu”, „Praca na Morzu” nr 5/1939, str. 171-172, (ba), tłum. z Lloyd Calendar 1938, Jan Strzembosz, „Sprawa HMS Malaya”, „Praca na Morzu” nr 7-8/1939, str. 247-251, O marynistyce słów kilka”, „Praca na Morzu” nr-7-8/1939, str. 233-236
[9] (ba), „Na majowy zjazd Ligi Morskiej i Kolonjalnej w 1939 roku w Toruniu, „Praca na Morzu” nr 4/1939, str. 147-156, Andrzej Wachowiak, „Święto Morza a Polska morska”, „Praca na Morzu” nr 7-8/1939, str. 232
Rok Prasy Morskiej to akcja mająca na celu uczczenie 100. rocznicy wydania pierwszego polskiego czasopisma morskiego. Jej celem jest przybliżenie zagadnień związanych z czasopiśmiennictwem morskim w odrodzonej Polsce i pokazanie współczesnemu czytelnikowi wybranych tytułów prasowych o tematyce morskiej i żeglarskiej. Pomysłodawcą akcji jest red. Marek Słodownik.
Organizator: wodnapolska.pl
Oficjalny Partner: Henri Lloyd Polska
Współorganizatorzy: żeglarski.info, tawernaskipperow.pl, zeszytyzeglarskie.pl, zeglujmyrazem.com, sailbook.pl, periplus.pl, port21.pl, polskieszlakiwodne.pl, marynistyka.pl, portalzeglarski.com, dobrewiatry.pl, ktz.pttk.pl, hermandaddelacosta.pl, lmir.pl, Komisja Kultury, Historii i Odznaczeń PZŻ,
Geneza pisma wywodzi się z sukcesu podobnego periodyku, „Żeglarza Polskiego” kierowanego przez Józefa Klejnota-Turskiego, które informowało o pracach portu gdańskiego w latach 1927-32. Wydawane było w latach 1931-38, początkowo (do września 1931 roku) pod tytułem „Biuletyn Miesięczny Portu Gdyńskiego” , następnie jako „Wiadomości Portu Gdyńskiego”, a od stycznia 1939 jako „Wiadomości Portowe” po dołączeniu do periodyku zagadnień związanych z pracą portu w Gdańsku. Początkowo wydawcą pisma o charakterze typowego biuletynu był Urząd Morski a sam tytuł miał bardzo skromną szatę graficzną. Na siedmiu stronach papieru gazetowego zamieszczono informacje na temat ważniejszych wydarzeń w porcie, statystyki ruchu portowego, obrotu towarów oraz tabele ilustrującą ruch pasażerów i pracę polskich statków w minionym miesiącu. Te tematy w kolejnych miesiącach stały się tytułami poszczególnych rubryk, co porządkowało nieco układ graficzny biuletynu. Pismo kosztowało 1 złoty, a prenumerata roczna została ustalona w wysokości 10 złotych.
Czytaj więcej: „Biuletyn Miesięczny Portu Gdyńskiego” 1931-1939
Program
XXXVI Kursu i Zlotu Instruktorów Turystyki Żeglarskiej PTTK
„Soczewka 2019”
Miejsce:
Ośrodek Szkoleniowo-Wypoczynkowy Mazowsze
09-506 Soczewka
tel/fax: (024) 261-01-19, (024) 261-01-20
http://www.mazowsze.plocman.pl
Zlot rozpoczyna się kolacją w czwartek 26.09.2019, a zakończy niedzielnym obiadem w dniu 29.09.2015.
Świadczenia:
- zakwaterowanie pokoje dwuosobowe z pełnym węzłem sanitarnym,
- pełne wyżywienie.
- Ubezpieczenie NNW, dodatkowo wiele atrakcji.
- obowiązkowa obecność podczas wszystkich spotkań !!!!
Ramowy program zlotu
-26.09 czwartek;
przyjazd uczestników w godzinach popołudniowych, zakwaterowanie, kolacja do godz. 19.00 - 21.00.
-27.09 piątek;
08.30 - 09.00 - śniadanie,
09.30 – wyjazd na autokarową wycieczkę do Włocławka, Zapora we Włocławku, objazd Zalewu, zwiedzanie Płocka ( na trasie wiele ciekawych miejsc)
13.30 - 14.00 - obiad, na trasie wycieczki
19.00 – powrót do Soczewki (uczestnicy kursu-rozmowy kwalifikacyjne, wypełnienie ankiet personalnych, przekazanie 1 zdjęcia legitymacyjnego),
19.30 - kolacja
20.00 – ognisko - zabawa i śpiewy przy muzyce mechanicznej,.…..powrót do pokoi na nocleg.
-28.09 sobota;
8.30 -9.30 - śniadanie,
10.00 -12.30 - zajęcia z kursu Instruktorów Turystyki Żeglarskiej PTTK, dla chętnych praktyczne zajęcia z udzielania pierwszej pomocy przedmedycznej: zasady postępowania, wykonywanie sztucznego oddychania (na fantomach), pozycje boczne ustalone, meteorologia. W zależności od pogody, dla chętnych wycieczka piesza po Soczewce.
12.30 – niespodzianka Komandora, wyjazd autokarem
14.30 - 15.30 - obiad,
15.30 – 18.30 – zawody sprawnościowe dla wszystkich, z nagrodami,
19.00 – 00.00 ?! - uroczysta kolacja grillowa z muzyką na „żywo”,
-29.09 niedziela;
9.00 -09.30 - śniadanie,
10.00 – 12.00 – posiedzenie KTŻ, dla pozostałych czas wolny, pytania oraz dyskusja, zakończenie i podsumowanie kursu i zlotu,
12.30 - podpisywanie listy obecności na następne rejsy, imprezy i zloty
Bo nie ważne gdzie, ważne z kim !!
13.00 - 13.30 - obiad, wyjazd do miejsc zamieszkania.
Koszt:
- członków PTTK- 360 zł od osoby,
- pozostali 380 zł.
Dodatkowe informacje i zapisy:
przewodniczący Komisji Turystyki Żeglarskiej ZG PTTK – Wojtek Skóra
KARTA UCZESTNIKA (do pobrania)
Zapraszam stałych bywalców i wszystkich chętnych chcących wziąć udział w nietuzinkowej imprezie.